WEEKEND Sobota treningowa. Postanowiłem, że zrobię lżej trening, by odpoczął CUN oraz żeby mniej obciążyć kręgosłup. Chciałem przestawić sztangę, nie ustawiłem się dobrze i coś strzeliło %-) spiął się lewy prostownik i ból. Na szczęście dziś wizyta u Fizjo, więc zrobione. Generalnie weekend na spokojnie, dużo odpoczynku. Wymiary się ruszyły [...]
PON-WTOREK Dobre 2 dni, plecy trochę przechodzą. Ciężary up. Dziś sobie posprawdzałem "wrażliwość insulinową' na czczo, przed i po posiłkach. Wszystko w miare w normie. Ani nie ma hiperglikemii, ani hipo. Jutro idę na USG brzucha https://iv.pl/images/2102ab9a5e2478a5835d58ec901676be.jpg https://iv.pl/images/3d4be83bd18b6f95c4786898f1e079c5.jpg [...]
ŚRODA-CZWARTEK Niestety choć walczyłem o sen to kończąc pracę o 22 a zaczynając o 6 nie da się za dużo spać %-) więc wczoraj czułem się dosłownie jak g****, ból głowy, wszystkich mięśni, widać, że przetrenowanie nadchodzi. Po pracy położyłem się i przespałem kilka godzin, już nieco się poprawiło. Odpuściłem wczorajszą mobilkę, dzisiejsze nogi. [...]
WTOREK-ŚRODA Dni nietreningowe, ciągle jeszcze duże DOMSY na plecach, a Marian pewnie nic nie czuje %-) albo trenuje jak piz.da albo nowe ruchy. Wczoraj też Echo Serca, i niestety jak USG wyszło dobrze to tutaj już średnio. W skrócie, Wielkość komór serca w porządku Skurcze bardzo dobre i mocne. Problemem jest mała niedomykalność mitralna [...]
WTOREK-ŚRODA Mniej pracy = więcej snu, więc jeszcze udaje się na spokojnie progresować. Dorzucam, gdzie nie gdzie więcej dropsetów, back offów czy rest pause. Co do ciśnienia i ogólnie dbanie o serce to plan mam już na działanie 1. Ograniczenie soli ( oczywiście nie do 0 ale po prostu mniej ) 2. Leki ( to juz w piątek dobiorę z lekarzem ) 3. [...]
CZWARTEK- PIĄTEK Końcówka masy, siłowo już ledwo dodaje. Oczywiście na nogi mógłbym więcej, ale muszę uważać na plecy. Na szczęście wszystko jest w miarę ok, oprócz tego, że po prostu jeden zakwas na zakwasie. Został ostatni tydzień, deload i road to MP. Powoli siada też apetyt, ale normalne Masa 93 kg. [...]
PIĄTEK-SOBOTA W czwartek słaby trening, ale już wczoraj barki bardzo dobrze. Niestety dziś znowu lipa, po prostu przez ból pleców. Byłem wczoraj u fizjo, powinien dzień przerwy zrobić chociaż. Ogólnie to i tak koniec masy, teraz tydzień deloadu. Pierwsze skupię się na plecach i mobilności. 80 kg -93 kg Biceps 42 cm -45,5 cm Barki 132 -138 cm [...]
PON- WTOREK Zacząłem deload. Powoli czyszczę miskę. Na razie kalorie na 0. Bez treningu około tygodnia, oczywiście będzie za to cardio/core/mobilka. Niestety albo i stety ( bo taki okres ) złapało mnie przeziębienie i czuję się po prostu jak g****. Szczęśliwego Nowego Roku :-) https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg Core/ Mobilka po [...]
WEEKEND Powoli wracam do żywych, dziś pierwszy dzień. gdzie apetyt rośnie. Jeszcze nie jest idealnie, ale juz biegunki ustępują. Waga spadła bardzo dużo, aż -4 kg w tydzień Wiadomo zacznę jeść normalnie to wróci. Wczoraj trening delikatnie zapoznawczo, a dziś wolne. https://iv.pl/images/ab5617bbe70bcaafbba530f5012241da.jpg [...]
PON-WTOREK Można powiedzieć, że pierwsze 2 porządniejsze treningi od początku redukcji. Oczywiście trening od Mariusza totalnie nie w moim typie %-) W takim sensie, że ja bym sobie tego tak nie ułożył. Oczywiście nie kwestionuje, nie narzekam, jadę z planem i tyle. Apetyt już wrócił https://iv.pl/images/0fc0226d2528594d0c8802ed834458c5.jpg [...]
ŚRODA-PIĄTEK Sroda to dnt. Czwartek i dziś fajne dni, nakręcam się stopniowo. Najważniejsze, że czuję świeżość oraz już znaczne poprawy co do mobilności, plecy nie bolą. Coś tam dokucza w kolanie, ale zaraz idę do fizjo. Masa szybko ucieka, trochę za dużo kalorii uciąłem. Teraz nieco podniosłem. w DT będzie 3300 kcal, a w DNT 3000 kcal Co do [...]
WEEKEND Sobota od rana trening pleców, potem na pozowanie i konsultacje z Mariuszem. Na razie dużych zmian nie robimy, ale wiadomo, non stop kontrola progresu. Na razie czuję się bardzo dobrze, fizjo trochę mnie zmasakrował, a mianowicie pasmo biodrowo-piszczelowe, które mnie trochę pobolewało. Waga około 89 kg. Nabicie jeszcze nie wróciło po [...]
PONIEDZIAŁEK- WTOREK Wczoraj prze mega wysokie ciśnienie, sam miałem wysokie, więc trening trochę średni. Do tego słabo się rozgrzałem i trochę plecy bolą, Mea culpa. Dziś już barki dużo lepiej, nawet jakieś nabicie wraca. 0 głodu, trawienie bardzo fajne. https://iv.pl/images/556dec6ec13ca4f0084ff5c3fec6dd38.jpg [...]
ŚRODA-PIĄTEK Ogólnie bardzo fajne dni, dobre samopoczucie. Treningowo tak średnio, w takim sensie, że coś siłowo cienko, nie udało się dziś dołożyć, na klatkę, a nawet regres, ale to nic są takie dni. Co do formy to jutro zobaczę się z Mariuszem i zobaczymy co powie. Głodny nie chodzę, a kalorii w sumie jakoś dużo nie mam, ale mało to nie. [...]
WEEKEND-PONIEDZIAŁEK Zaczynam się rozkręcać, siła do góry, samopoczucie ok, choć muszę uważać bo zaczyna się sporo pracy. Dziś cały dzień z przerwą na trening i zrobienie żarcia Kalorie lekko ścięte. - 75 g ryżu na dzień 87 kg Tak to wygląda https://iv.pl/images/7f925de6f9204f62b622b1b27a9fe18b.jpg [...]
WEEKEND Weekend intensywny i najbliższe weekendy takie będą, muszęł szczególnie dbać o to, żeby się wysypiać i regenerować. W sobotę nogi bardzo dobry trening, i potem wizyta i fizjo. Waga po tygodniu redukcji wzrosła, ale to nic. Dziś szkolenie i tyle. Jutro cały dzień praca z przerwą na trening https://iv.pl/images/37329708259037084934.jpg [...]
PONIEDZIAŁEK-WTOREK 2 dni ostatnie można powiedzieć, że wyjęte z życia %-) Nonstop praca, ale oczywiście czas na spokojny trening oraz drzemkę musi być. Dziś jednak czułem się rano mocno przemęczony, na szczęście mam chwilę wolnego zaraz się zdrzemnę i na trening. Same treningi bardzo dobre, trzymam nisko objętość, za to intensywność [...]
ŚRODA-PIĄTEK Bardzo dobre dni, udało się w miarę regenerować. 3 dni treningowe, a od jutra2 dni kursu, więc DNT, ale na pewno będę zmęczony. Siłowo ciągle do przodu. Tak to wygląda obecnie 86 kg https://iv.pl/images/4df70e14b81de556bd00b259a89dc0ed.jpg https://iv.pl/images/7c23732195aefba97bd7eb5b8bc443f2.jpg [...]
WEEKEND-PONIEDZIAŁEK Cały weekend kurs Metodyka treningu personalnego z Michałem Sawczynem. Doktorantem Akademii Wychowania Fizycznego w Gdańsku, kierownikiem specjalizacji Trener Personalny na AWFiS w Gdańsk Na początku myślałem, że będzie dużo "zbędnej" akademickiej teorii. Nic bardziej mylnego, było dużo praktyki, grupa malutka, więc Michał [...]
CZWARTEk-WEEKEND Już wiadomo od czego był mini kryzys. Od tzw. zastrzału w palca. Zaczęło mnie boleć nad obojczykiem, myślałem że coś naciągnąłem, a to powiększone węzły chłonne. Dostałem antybiotyk i już piątek i wczoraj dużo lepiej z samopoczuciem. Również wczoraj wizyta u Mariusza, zadowolony z mojej formy, ale i tak obcinamy, bo waga [...]